niedziela, 7 grudnia 2014

Stereotypy

 Witajcie ponownie! Cieszę się, że spodobał się Wam nasz blog i tak ciepło go przyjęliście. W dwa dni osiągnęłyśmy tak wiele! Ponad tysiąc wyświetleń. Jest się czym chwalić.
 W dzisiejszym wpisie porozmawiamy sobie trochę o stereotypach. Jak przystało na początek "myślicielskiego" postu, oto definicja słowa:

Stereotyp - uproszczony i często nacechowany negatywnie obraz innych. Stereotypy rodzą się z niewiedzy i charakteryzują się dużą trwałością.

 Tak przynajmniej pisze w mojej książce od wosu. Wyjaśnienie jednak można uprościć. Stereotyp to po prostu wyrobione zdanie na czyiś temat, które powstało poprzez porównanie do innego człowieka, który wykazał się mało mądrym zachowaniem. Jest to zakłamany obraz postaci.
 Stereotypem, np. jest wyrażenie blondynki są głupie. Powstała blondwłosa lalka Barbie, jakaś blondynka zrobiła jakieś głupstwo i tak ta cecha przeszła "niby" na wszystkie inne blondynki. 
 Blond to tylko kolor włosów. To nie on decyduje o sile naszego umysłu, czy też charakterze. Ten stereotyp bardzo często wykorzystuje się na przykład w telewizji. Zawsze znajdzie się serial, gdzie blondynką jest "tą ułomną i plastikową". Negatywny obraz kobiety do komedii idealny.
 Już nie wspomnę o tych wszystkich dowcipach, komiksach i memach o blondynkach. Myślę,  że ten temat już na tyle długo funkcjonuje, że posiadaczki blond włosów nie zwracają zbytnio uwagi na takie rzeczy.
 Przejdźmy do następnego stereotypu, którym jest rude jest wredne. Dlaczego rude? Jeżeli jesteście chociaż na poziomie czwartej klasy podstawówki i uważacie na lekcjach historii, to pewnie wiecie, że w starożytności zaczął się rozwijać teatr (dokładniej - w Grecji). Mężczyźni (kobiety nie mogły występować) przebierali się, zakładali konkretne maski (ważna była mimika) oraz peruki. Rudą perukę często nosili chytrzy, wredni, cwani bohaterowie. Stąd wziął się ten stereotyp. Negatywny obraz zachował się aż do dziś. Niezły wynik, prawda?
 Jeśli chodzi o wady tego uprzedzenia, to są one takie jak w przykładzie powyżej. Kolor włosów nie ma znaczenia.
 Dobra, a co z mniejszościami etnicznymi? Romowie, inaczej cyganie są często spostrzegani  jako oszuści i złodzieje. Trochę prawdy w tym jest, ponieważ w dawnych latach, cyganie dzięki małym przestępkom się wzbogacali, ale teraz żyjemy w XXI wieku. Romowie żyją sobie normalnie na całym świecie i tylko nieliczni zachowują się tak jak swoi przodkowie.
 Tutaj stereotyp został utrwalony przez przeszłość. Nie dziwię się, ponieważ jest to rzecz na porządku dziennym. Codziennie istnieje okazja do powstania kolejnego, zbędnego uprzedzenia, które będzie aktywne za 10, 15, może 20 lat.
 Kolejne, złe przedstawienie postaci będzie dotyczyło teściowej. Mówi się, że nie należy mieć na pieńku z teściową. Sama nie wiem, skąd się wziął ten stereotyp. Może taki obraz teściowej został ukazany w jakimś filmie i tak oto się rozprzestrzenił? Możliwe.
 Ogólnie, to wątpię, by teściowa życzyłaby źle swojej synowej lub swojemu zięciowi. Rozumiem, że mogą wystąpić sprzeczki (jak w każdej rodzinie), ale żeby od razu kopać pod sobą dołki? Synowa teściowej, teściowa synowej, bo co? Bo synuś się zakochał i poślubił taką kobietę, a nie inną? To już przepraszam, jest szczyt chamstwa.
 Kolejnym i zarazem ostatnim na dziś stereotypem będzie negatywne przedstawienie okularnika. Gdy miałam jakieś 7-8 lat, nie myślałam, że będę musiała kiedyś nosić okulary (ewentualnie soczewki). Czułam wstręt do tych rzeczy i powiem, że też wyrobiło mi się pewne zdanie na ten temat. Tłumaczyłam sobie, że w okularach wyglądałabym jak jakiś kujon. Nawet teraz, osoby w okularach kojarzą się nam z jakimiś geniuszami, naukowcami i myślicielami. Nooo... ewentualnie z jakąś starszą panią, która nic nie widzi, ale my trzymajmy się lepiej tej pierwszej opcji. Czy takie narzucanie obrazu jest prawidłowe? Nie. Okulary to rzecz, która nie jest nam przypisana. Konkretny kolor oczu, czy też włosów (które nie wpływają na osobowość!)  mamy od urodzenia, ale okulary otrzymujemy w późniejszym etapie życia, gdy zaczynają rozwijać się nasze problemy ze wzrokiem.
 Stereotyp zyskał pewnie popularność przez to, że okulary nadają nam poważniejszy oraz doroślejszy wygląd.

 Stereotypy... Mam nadzieję, że nie zaczniecie się wyzywać od cyganów, jak pewne osoby, które znam. Byee... :*


6 komentarzy:

  1. Post fajny i ciekawy. Podobają mi się Twoje przemyślenia i sposób, w jaki piszesz.
    Blog również jest ciekawie prowadzony. Czekam na dalsze posty.
    Posdr
    ~Mandarynka
    ~Kaśka
    ~stylówkalol=] (na MSP)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehehe, miałam dzisiaj temat na historii o teatrze xD
    Ale przejdźmy do postu.
    Ogólnie fajny, dla mnie też te stereotypy są trochę głupie... Lub po prostu też sensu.

    ~kami273!
    ~Enderka

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się Twój styl pisania, Karolino. :) Masz bardzo mądre przemyślenia.

    /PatQa

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam pytanie.
    Czy mogłabyś napisać o miłości nieodwzajemnionej?
    Bardzo bym prosiła. ;*
    Post Super!

    OdpowiedzUsuń
  5. A wiec masz na imie Karolina.... To tak jak ja ! XD ta wiem nie na temat, a post bardzo ciekawy oby tak dalej ;)

    OdpowiedzUsuń